Kronika 2009

6 grudnia 2009

Jak tradycja głosi Biskup Mikołaj odwiedza grzeczne dzieci.Pabianiczanie mieli w tym roku ponownie "szczęście", bo Święty Mikołaj odwiedził ich 6 grudnia po porannej Mszy Świętej w pabianickiej kaplicy. Przybył z workiem słodkości i innymi podarkami. Każdy uczestnik nabożeństwa otrzymał słodki upominek od Świętego. Biskup Mikołaj nawet nie był bardzo wymagający, nie wszyscy byli odpytywani z wierszyków i piosenek o Świętym Odwiedził również osoby chore, samotne oraz te, którym sołectwo Pabianice Dziękuje za współpracę.

Każdy może zostać tym wyjątkowym gościem przyłączając się do tradycyjnej jak co roku zbiórki artykułów szkolnych, zabawek dla dzieci z Domu Małego Dziecka im. ks. E. Bojanowskiego Zgromadzenia Sióstr Służebniczek w Częstochowie ul. Św. Kazimierza 1. Dary można składać codziennie w kaplicy i w świetlicy lub u sołtysa.

"Serce jest bogactwem, którego się nie sprzedaje ani nie kupuje, ale które się ofiarowuje"

Gustaw Flaubert

* * * * *

5 grudnia 2009

W dniu 5 grudnia 2009 r. pabianiczanie wzięli udział w warsztatach sztuki origami prowadzonych przez Brata Janusza Treścińskiego w pabianickiej świetlicy. Origami to sztuka składania papieru. Punktem wyjścia jest kwadratowa kartka papieru, której nie wolno ciąć, kleić i dodatkowo ozdabiać. Poprzez odpowiednie zginanie tworzy się przestrzenne figury. Taką próbę podjęli uczestnicy warsztatów zorganizowanych przez sołectwo w Pabianicach. Imponująco prezentowały się wykonane przez uczestników zabawki choinkowe gwiazdy i gwiazdki, łańcuchy choinkowe itp... Po zakończonych warsztatach wszyscy czuli wielkie zadowolenie.

* * * * *

15 listopada 2009

W pabianickiej wspólnocie tradycją jest obchodzenie święta św. Marcina przypadającego w dniu 11 listopada. W niedzielę 15.11.2009 r. pabianiczanie uroczyście święto to obchodzili szczególnie podczas niedzielnej Eucharystii sprawowanej przez ks. Grzegorza Słabego. Święty Marcin jest tym, który niesie światło swego serca innym ludziom. Obraz św. Marcina uczy i pomaga zrozumieć potrzebę dzielenia się tym czego jest niewiele z innymi, mówi się, że dzień świętego Marcina o dobroci przypomina. Warto te słowa pamiętać!

Sołectwo w Pabianicach z całego serca dziękuje Państwu Beacie Samulak i Jerzemu Musialik przedstawicielom Piekarni w Żarkach za przekazanie swoich wyrobów — rogalików na święto św. Marcina. Dziękujemy za okazane dobro i wrażliwość na potrzeby naszego sołectwa, które podejmuje różnego typu działania w celu uwrażliwiania młodego pokolenia na wartości chrześcijańskie już od najmłodszych lat i kultywowania tradycji.

Z końcem października, dobiegły końca również ostatnie "zdrowaśki" nabożeństw różańcowych. Rozstrzygnięto również konkurs na uczestnictwo w tych nabożeństwach i rozdano nagrody. Pabianiczanie młodsi i starsi spotykali się w kaplicy Matki Kościoła na wspólnej modlitwie przez cały miesiąc. Modlono się w intencji kapłanów, rodzin i o Boże błogosławieństwo dla uczestników nabożeństwa i mieszkańców wioski. W niedzielę 15.11.2009 r. ks. prefekt Grzegorz Słaby na zakończenie niedzielnej Mszy świętej podziękował i wręczył nagrody najmłodszym uczestnikom za udział w konkursie w Nabożeństwie Różańcowym. Najmłodsi przez cały miesiąc październik zbierali karteczki, za każdy dzień uczestnictwa w nabożeństwie otrzymywali jedną tajemnicę różańca świętego.

I miejsce zdobyły Justyna i Karolina Mizgała

Wyróżnienia otrzymali: Ewelina Michalik, Martyna i Daria Knapik, Edyta i Patryk Walczyk, Alicja Trojak.

Gratulujemy!

* * * * *

Kolejna dotacja dla Pabianic "małych"

W kwietniu 2009 r. Rada Sołecka w Pabianicach zgłosiła swój projekt pt. "Miód z nektaru kwiatów jurajskich szlakiem naszych przodków" do konkursu organizowanego co roku przez Fundację Wspomagania Wsi pn. "Kultura bliska". Konkurs składał się z dwóch etapów i polegał na zgłoszeniu projektu, którego istotą jest troska o zasoby kultury lokalnej — chęć jej pielęgnowania, ocalenia lub odtworzenia, uczenie dbania o nią, a jednocześnie wykorzystywania jej w rozwoju gospodarczym gminy czy wsi. Za szczególnie wartościowe uznawane były projekty integrujące społeczność danej miejscowości i angażujące różne pokolenia. W tym roku zostało zakwalifikowanych w I etapie 131 projektów z czego do II etapu nadesłano 112 wniosków z całej Polski. Komisja konkursowa złożona z 3 przedstawicieli FWW oraz 3 osób spoza Fundacji oceniła i przyznała dotację 52 najlepszym w tym projektowi sołectwa Pabianice. W ramach projektu przewidujemy utworzenie ścieżki dydaktycznej z odrestaurowanymi ulami stosowanymi przez bartników w Pabianicach, Skowronowie oraz urządzenie ogródka z roślinami typowymi dla dawnej wsi. Realizacja tego projektu stwarza szansę zainteresowania młodzieży i dorosłych bartnictwem, pszczelarstwem. Będą prowadzone warsztaty mające na celu pokazanie sposobów gospodarowania w pasiece oraz technik uprawy ogródka, siewu roślin typowych dla pszczół. Głównym celem projektu jest przekazanie młodszemu pokoleniu tradycji bartnictwa w Pabianicach i w gminie Janów oraz wzrost atrakcyjności turystycznej miejscowości, promowanie jej oraz zaktywizowanie lokalnej społeczności. Należy tutaj dodać, że w dniu 21 sierpnia 2006 roku na Listę Produktów Tradycyjnych został wpisany w kategorii Miody: "Miód z nektaru kwiatów jurajskich" (woj.śląskie).

* * * * *

3 października 2009

W sobotę 3 października o godz. 15.00 w kaplicy w Pabianicach ks. Ryszard Marciniak odprawił Mszę św. w intencji księży z racji Roku Kapłaństwa oraz za fundatorów i darczyńców pabianickiego Szlaku Maryjnego. Tradycyjnie miesiąc październik poświęcony nabożeństwom różańcowym rozpoczęliśmy procesją z różańcem Szlakiem Maryjnym prowadzącym 2 km wśród lasów i pól. Nabożeństwo to prowadził ks. proboszcz Ryszard Marciniak przy wsparciu pabianickiego chórku, dzieci, młodzieży i starszych. Już dziś zapraszamy za rok na nabożeństwo różańcowe w plenerze Szlakiem Maryjnym w pierwszą sobotę października o godz. 15.00, które na stałe jest wpisane w pabianicki kalendarz liturgiczny.

Jak wspominają starsi mieszkańcy wioski o nabożeństwach różańcowych dawniej odprawianych to mówią z łezką w oku: "Ojcowski dom", z którego wywodzi się nasza tradycja w tym tradycja religijna nakazuje dochowania wierności własnej tradycji, świadomość swojej tożsamości i duma z niej.

W Pabianicach codziennie odprawiane są nabożeństwa różańcowe o godz. 18.00 w niedzielę o 15.00. Serdecznie zapraszamy do udziału.

* * * * *

20 września 2009

W niedzielę, 20 września 2009 roku mieszkańcy Pabianic, zaproszeni goście bawili się na Pikniku "Żegnaj lato na rok". W odróżnieniu od spotkań tego typu z poprzednich pikników, to miało wyjątkowy charakter. Rozpoczęło się o godzinie 14-tej uroczystą Mszą św. w kaplicy w intencji darczyńców, sponsorów, mieszkańców i przyjaciół Pabianic, którą sprawował ks. prałat Jan Szkoc. W homilii ks. prałat nawiązał do historii sprzed lat rozburzenia kaplicy w 1971 r. i budowy nowego obiektu sakralnego oddanego do użytku w 1994 r. Następnie poświęcił po przeprowadzonym już remoncie odnowioną kaplicę Matki Kościoła.

Po uroczystej Eucharystii włodarze gminy Janów, księża i wszyscy uczestnicy udali się na "Kowalską Chupkę" na wspólny piknik. Po powitaniu gości, uczczono minutą ciszy poległych w kopalni "Wujek", następnie wystąpił zespół "Ża-Mel" ze Skrajnicy. W pokazie mody na 2010 rok wszystkich uczestników pikniku rozbawiły pabianickie modelki w strojach ekologicznych. Wielkimi owacjami nagrodzono Gminny Zespół Folklorystyczny "Janowianie". Festyn odbywał się pod hasłem: "Żegnaj lato na rok", towarzyszyła mu słoneczna pogoda, co było dla bawiących się i organizatorów dodatkowym źródłem dobrego humoru. Bawiące się rodziny: dzieci, młodzież i dorośli, próbowali swoich sił w konkursach i zabawach. Sporo emocji i radości dostarczyło też wybieranie miss i mistera Pabianic. Przez cały czas trwania zabawy uczestnicy pikniku degustowali miód z nektaru kwiatów jurajskich z pabianickiej pasieki pana Jana Lamcha, oraz mogli spróbować domowych ciast, pieczonek z ziemniaków i kiełbaski z grilla. Podczas pikniku podziękowano sponsorom za wsparcie w 2009 roku, wręczono atrakcyjne nagrody tym, którzy w poszczególnych konkursach uzyskali najlepsze wyniki we wszystkich konkurencjach łącznie. Można było w tym dniu gratisowo nauczyć się robienia bibułkowych kwiatów, przez pomalowanie twarzy zamienić się w postać z bajki czy też słynnego aktora.

Organizatorzy: Sołectwo Pabianice dziękują wszystkim, którzy pracowali jako wolontariusze przy organizacji i przebiegu pikniku. Dziękują sponsorom: Admar Siedlec, Kabex Janów, Piekarnia Janów-Olsztyn, Romex Częstochowa, ŚODR Częstochowa, Ulisses Częstochowa, Pani Anna Korbiell Siedlec, Pan Mirosław Kurek Częstochowa, Pan Henryk Srokosz Siedlec, Policja Konna Częstochowa, Restauracja "Nad Potokiem" w Janowie, Zespół Gminny Folkorystyczny "Janowianie", Zespół "Rytm" z Piasku, Zespół "Ża-Mel" ze Skrajnicy

* * * * *

17 sierpnia—2 września 2009

Od 17 sierpnia do 02 września trwał remont kaplicy Matki Kościoła w Pabianicach. 3 września 2009 r. nastąpił oficjalny odbiór prac remontowych przeprowadzonych w pabianickiej kaplicy. Wymienione zostały wszystkie okna, pomalowane wnętrze kaplicy, ławki i rynny, drzwi wejściowe, położono nową izolację na dzwonnicy. Prace wykonała firma Romex z Częstochowy. Był to generalny remont od czasu oddania do użytku świątyni w 1994 r. Uroczyste poświęcenie po remoncie kaplicy odbędzie się 20 września 2009 r. o godz. 14.00. Serdecznie zapraszamy do udziału!

* * * * *

Wakacje 2009 w Pabianicach — wspomnienia

W sołectwie Pabianice w okresie od 14 lipca do 31 sierpnia miała miejsce realizacja projektu "Pożyteczne wakacje 2009". Sołectwo otrzymało dotację z Fundacji Wspomagania Wsi na kwotę 3000 zł. Głównym priorytetem było poprawienie estetyki wsi, tj. odnawianie urządzeń i sadzenie ozdobnych krzewów i kwiatów na placu przy świetlicy. By urozmaicić dzieciom i młodzieży czas spędzany w świetlicy wiejskiej organizowano zabawy, zajęcia plastyczne, sportowe i kulinarne.

Zostały zorganizowane wycieczki edukacyjne: dwie piesze do Złotego Potoka i Siedlca ścieżką przyrodniczą, oraz wyjazdowa do Świerklańca, Piekar Śląskich, Chorzowa i Gliwic. Uczestnikom zapewniono wyżywienie. Na zakończenie projektu "Pożyteczne wakacje 2009" zorganizowano spotkanie podsumowujące realizację projektu przy ognisku i suto zastawionym stole przygotowanym przez uczestników projektu. Projekt bardzo podobał się młodym mieszkańcom Pabianic, pozwolił im spędzić wolny czas w sposób bezpieczny, ciekawy i pożyteczny. Z przeprowadzonego wywiadu wśród uczestników wynika, iż wszyscy chcieliby wziąć raz jeszcze udział w Pożytecznych Wakacjach. Taka ocena jest bardzo miłą nagrodą dla organizatorów i zachętą do udziału w innych konkursach. Pożyteczne Wakacje 2009 w Pabianicach należy uznać za udane!

Dziękujemy przedstawicielom Rady Sołeckiej i rodzicom za pomoc w realizacji tego projektu oraz przewodnikom wycieczek Pani Marii Malewickiej z Częstochowy i Panu Henrykowi Srokoszowi z Siedlec

* * * * *

25 sierpnia 2009

25 sierpnia wczesnym rankiem z parafii Złoty Potok wyruszyli na Jasną Górę pielgrzymi. Grupa liczyła ok. 200 uczestników. W tym roku pogoda sprzyjała. Pomimo drobnych problemów technicznych z nagłośnieniem każdy z pielgrzymów zachował pogodę ducha i radosny nastrój, a cel ku któremu zmierzaliśmy i intencje które nieśliśmy w naszych sercach, dodawały nam sił, aby stawiać kolejne kroki pomimo zmęczenia.

Tak szczęśliwi i radośni wspólnie z ks. prefektem Grzegorzem Słabym dotarliśmy pod szczyt Jasnej Góry, gdzie mogliśmy pokłonić się Matce Bożej i podziękować jej nie tylko za szczęśliwie odbytą pielgrzymkę, ale także zgodnie z tegorocznym pielgrzymkowym hasłem — za dar życia naszego i naszych bliskich. Zapewne w sercach i myślach wielu z nas zrodziło się już pragnienie dalszego pielgrzymowania. Za rok znowu wyruszamy na trasę!!!

* * * * *

15 sierpnia 2009 — Tradycje Matki Boskiej Zielnej w Pabianicach

W święto Matki Boskiej Zielnej w pabianickiej kaplicy składa się ofiary z darów ziemi: zioła, warzywa,miód, kwiaty. W regionie pabianickim w czasie obrzędów religijnych związanych z tym świętem święci się wiązanki kwiatów. Do dziś wierzy się, że taki bukiet nabiera mocy magicznych i leczniczych. Po poświęceniu bukiet przechowywany jest w domu i używany podczas praktyk religijno-magicznych.

Święto Matki Boskiej Zielnej w Pabianicach jest obchodzone bardzo uroczyście. Każdy przynosi do poświęcenia bukiet ziół. W czasie Mszy świętej dzieci, młodzież i rolnicy składają dary ziemi a po nabożeństwie w kaplicy wszyscy uczestnicy Eucharystii dzielą się chlebem upieczonym z mąki z tegorocznego ziarna. W tym roku Mszę świętą odprawił i przyniesione zioła poświęcił ks. prefekt Grzegorz Słaby, zaś chlebem dzielili Pani Anna Torońska i Pan Sławomir Tyrek.

* * * * *

8 sierpnia 2009

W wakacyjną, słoneczną sobotę 8 sierpnia odbyła się w Pabianicach tradycyjnie coroczna organizowana Droga Krzyżowa w intencji Trzeźwości Narodu. W tym roku Pasji tej przewodniczyli ks. prałat Władysław Zązel i ks. prałat Jan Szkoc. Mszę św. w kaplicy sprawował ksiądz Władysław Zązel, który w homilii podkreślił jak — "Żyć godnie! Żyć po ludzku! Żyć w trzeźwości!". Mówił, że najlepiej to stosować zasadę: "nie pij, nie kupuj, nie stowioj — sprowy nie bedzie". Ks. Zązel nadmienił, że udało się u górali wzbudzić zdrowy honor: że honorem nie jest wypić, i to nie wiadomo ile, ale honor to jest nie pić wcale. To w myśl góralskiego powiedzenia, że "pić niedużo, to nic dużego, ale nie pić wcale to dopiero coś". Bo samo kulturalne picie jeszcze niczego nie załatwia. Nie zagasi się pożaru zapałką. Alkoholowi niepotrzebnie przypisuje się zabobonne własności, że nie będzie szczęścia jak nie wypiją, jak nie rozbiją kieliszka. Ksiądz Zązel jest członkiem Zespołu Apostolstwa Trzeźwości Konferencji Episkopatu Polski i duszpasterzem trzeźwości diecezji bielsko-żywieckiej oraz kapelanem Zarządu Głównego Związku Podhalan w Polsce, inicjatorem "Wesele Wesel".

Po Mszy św. wszyscy uczestnicy przeszli na teren placu przy świetlicy. W ramach Pikniku przygotowano wiele różnych ciekawych konkursów i zabaw dla dzieci, młodzieży jak i całych rodzin. Zwycięzcy otrzymali wspaniałe nagrody, zakupione z otrzymanej dotacji przez grupę "Pabianice to My". Najlepsze hasło w konkursie na przeciwdziałanie nietrzeźwym kierowcom wymyśleli Martynka Knapik z Pabianic i Jakub Pietruszewski z Suliszowic. Najpiękniejsze prace plastyczne nt. "Alkohol szkodzi zdrowiu" wykonali: Justyna Skrzypczak, Damian Pietruszewski, Jakub Pietruszewski, Martynka Knapik, Justyna Mizgała, Ewelina Michalik, Alicja Trojak, Michał Mizgała, Daria Knapik, Edytka Walczyk, Karolina Mizgała, Patryk Walczyk. Wspólnej zabawie, konkursom towarzyszyły rozgrywki sportowe mecz ministrantów kontra pabianicki chórek (3:1). Drużyny sportowe reprezentowały się w koszulkach firmy Złoty Potok. Zwyciężyli ministranci. Wszyscy uczestnicy mieli możliwość udziału w loterii fantowej z wspaniałymi nagrodami jak również niepowtarzalną okazję degustacji przygotowanych na tą okazje domowych ciast, potraw regionalnych i pabianickiego miodu z nektaru kwiatów jurajskich od Pana Jana Lamcha. Oprócz radosnych konkursów, niezwykle zaciętych rozgrywek sportowych i wspólnej integrującej wszystkich, dzieci i dorosłych, zabawy było malowanie twarzy, pokaz pabianickich kwiatów bibułkowych, pokaz najnowszych propozycji kreatorów mody francuskiej z bardzo dostępnych materiałów prowadzony przez sołtysa Pabianic. Celem naszego Pikniku Rodzinnego była promocja trzeźwego, wolnego od uzależnień stylu życia. Nasz Piknik Rodzinny miał bowiem charakter bezalkoholowy i jest formą odpowiedzi na sierpniowy apel o trzeźwość w naszym społeczeństwie, naszych rodzinach przeżywających z tego powodu różnego rodzaju bolesne dramaty. Niezapomnianym smakiem dla każdego uczestnika z pikniku zostaną firmowe cukierki "krówki" z redakcji Katolickiego Tygodnika Niedziela. Dziękujemy wszystkim, którzy przyjęli naszą propozycję zabawy i opowiedzieli się w ten sposób za trzeźwością. W tym miejscu chcemy wyrazić wszystkim, a szczególnie drogim naszym sponsorom, serdeczne podziękowania za pomoc i wsparcie w zorganizowaniu tego pikniku.

Dziękujemy: Ks. prałat Władysław Zązel, Ks. prałat Jan Szkoc, Ojciec przeor Zbigniew Ptak z sanktuarium z Leśniowa, Tygodnik Katolicki Niedziela, Pan Wojciech Mścichowski Częstochowa, Radio "Fiat", Radio "Jasna Góra", Zespół Ludowy Koła Gospodyń Wiejskich "Zrębianki" ze Zrębic, Pani Krystyna Socha ze Skrajnicy, Firma "Dawid" z Jaskrowa, "Makpol" Mstów, "Dekor-Mix" Częstochowa, Pani Anna Tarczyńska Dyrektor SOKiS w Janowie, Pan Artur Żyła z Piasku, Pan Stefan Deska z Olsztyna, Pan Tadeusz Knapik z Pabianic, Śląski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Częstochowie, Wszystkim mieszkańcom Pabianic.

* * * * *

26 lipca 2009 — Pabianicki Piknik

Wakacje to czas festynów, pikników i zabaw. Tym razem w niedzielę 26 lipca 2009 r.odbył się "Pabianicki Piknik". Mieszkańcy, goście, solenizanci: Anny, Grażyny, Krystyny i Krzysztofy licznie przybyli by się wspólnie bawić. Piknik rozpoczął się Mszą świętą w kaplicy i poświęceniem pojazdów z racji św. Krzysztofa patrona kierowców, następnie wszyscy udali się na plac przy świetlicy. Uczestników pikniku przywitali włodarze Pabianic. Uroczystości rozpoczęli najmłodsi przedstawieniem i tańcami dla przybyłych gości i solenizantów.

Miłym akcentem był występ zespołu "Cyganeczka" z Sygontki pt. "Imieniny u Anny i Krzysztofa" oraz kabaretu "Zośka" z Sierakowa, występy muzyczne Pani Krystyny Socha ze Skrajnicy i Pana Leszka Jeziorskiego z Myszkowa. Było mnóstwo konkursów. Najlepsze ciasta upiekły: Anna Torońska, Czesława Adamowska i Lidia Knapik. Najpiękniej udekorowane samochody mieli: Mateusz Grzelka z Pabianic i Oskar Gradzik z Katowic, Straż Pożarna OSP z Piasku, Bernadetta i Tadeusz Niemczyk z Olsztyna, Urszula Miedzińska, Ilona i Stanisław Sosnowscy z Pabianic. W Biegu Szlakiem Maryjnym o Puchar Sołtysa Pabianic zwyciężył Sebastian Karoń z Siedlca, drugi był Mateusz Miedziński z Częstochowy, trzeci Bartek Romulewicz z Pabianic. Najmłodszym uczestnikiem biegu był pięcioletni Błażej Gryczka z Jaworza, najstarszym Paweł Stefaniak z Janowa. W konkurencji rzut orczykiem nagrodę otrzymał Artur Nowakowski z Piasku, w meczu solenizantów zwyciężyli Krzysztofowie przed Annami. Firmowe koszulki dla grających ufundowała firma "Złoty Potok". Powodzeniem cieszyły się konkursy i walki rycerskie przygotowane przez Drużynę Żelaznego Wilka z Pabianic pod nadzorem Pana Andrzeja Romulewicza. Skosztować można było regionalnych potraw i wypieków przygotowanych przez miejscowe gospodynie oraz tradycyjnych pieczonek z ziemniaków, które rozchodziły się jak przysłowiowe ciepłe bułeczki. Wielkim zainteresowaniem cieszyła się loteria fantowa przygotowana przez grupę "Pabianice to My", w której główną wygraną były meble ogrodowe firmy Kabex z Janowa, żywy kogut i inne. Konferansjerem był Henryk Srokosz gospodarz schroniska w Siedlcu. Całość imprezy spięła zabawa "pod chmurką" z zespołem "Letkostrawni", która trwała do późnych godzin nocnych. Organizatorem imprezy było Sołectwo Pabianice, współorganizatorami Urząd Gminy w Janowie, Księża z parafii Złoty Potok, Samorządowy Ośrodek Kultury i Sportu w Janowie.

DZIĘKUJEMY za pomoc w zorganizowaniu Pabianickiego Pikniku: "Kabex" z Janowa Maria Kazimierz Bogunia, "Alex-Pol" Turów Anna Alojzy Szczerba, "Jakóbczak" Częstochowa, Naturalna Woda Mineralna "Złoty Potok" w Złotym Potoku, "Romex" Częstochowa Anna Paweł Romański, Śląski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Częstochowie, Henryk Srokosz Siedlec, Mirosław Kurek Częstochowa, Wojciech i Teresa Mścichowscy Częstochowa, Barbara i Zygmunt Michalik z Siedlca "Agroturystyka", Zakład Produkcyjno-Usługowo-Handlowy "Anta" Olsztyn Andrzej Jagoda, Trident Gabinet Stomatologii Estetycznej Agnieszka Stępień-Gryczka, Tomasz Gryczka Jaworze, Państwo Mariola i Czesław Lamch Konopiska (organizatorzy Biegu Szlakiem Maryjnym), Wojciech Kucia Zrębice (organizacja meczu dla solenizantów), "Alladyn" Częstochowa, "AS" Częstochowa, Drużyna Żelaznego Wilka z Pabianic pokaz rycerski, Artur Żyła z Piasku, OSP Piasek, Jolanta Madej Janów, Krystyna Socha Skrajnica, Jacek Jezierski Myszków, Kabaret "Zośka" Sieraków, Zespół "Cyganeczka" z Sygontki, Roman i Zbigniew Latoń, wszystkim mieszkańcom Pabianic.

* * * * *

Dotacja na wakacje

W roku 2009, po raz kolejny Fundacja Wspomagania Wsi ogłosiła nabór wniosków do programu Pożyteczne Wakacje. Tematem przewodnim programu była poprawa estetyki wsi, a termin składania dokumentacji upłynął 30 kwietnia br. Swój wniosek złożyła także Rada Sołecka w Pabianicach. Spośród 760 wniosków jakie wpłynęły do Fundacji, komisja wyłoniła 203 najwyżej ocenione. Jak przyznali członkowie Zarządu Głównego większość projektów stała na bardzo wysokim poziomie; stąd też podjęto decyzję o zwiększeniu puli dotacji z 400.000 do 600.000 zł. Nagrody w postaci dofinansowania (max. 3000 zł na wniosek) otrzymały te zgłoszenia, które oceniono minimum na 46 pkt (na 50 możliwych).

Wśród nagrodzonych znalazł się wniosek z terenu Gminy Janów, Pabianice otrzymały dotację na projekt pt. "Odpoczywamy, porządkując swoją małą ojczyznę" (3000zł). Suma ta zostanie przeznaczona na realizację założonego wcześniej projektu, w którym aktywnie uczestniczyć będą najmłodsi mieszkańcy, przyjezdni mali goście. Zasadniczym celem projektu oprócz wypoczynku dzieci i młodzieży jest poprawienie estetycznego wizerunku naszej wioski.

Fundacja Wspomagania Wsi powstała na mocy dekretu JE ks. Kardynała Józefa Glempa 30 czerwca 1999 roku w wyniku połączenia Fundacji Wspomagającej Zaopatrzenie Wsi w Wodę i Fundacji Rolniczej. Celem statutowym Fundacji jest wspieranie inicjatyw gospodarczych i społecznych mieszkańców wsi i małych miast oraz projektów związanych z poprawą stanu infrastruktury obszarów wiejskich. Dziś mówi się, że Fundacja przeszła drogę od wody i kanalizacji, które zakładano na wsi dwadzieścia lat temu, do Internetu. Dwadzieścia lat temu dobrem cywilizacyjnym, bez którego trudno było sobie wyobrazić życie była dobrej jakości bieżąca woda, teraz takim dobrem jest właśnie Internet.

* * * * *

20 czerwca 2009 — Pabianice-Pabianice

W dniu 20 czerwca mieszkańcy Pabianic "małych i dużych" spotkali się na wspólnym pikniku turystycznym w Pabianicach w gminie Janów. Mieszkańcy wsi Pabianice po raz kolejny spotkali się z mieszkańcami Pabianic koło Łodzi. Tym razem zostali zaproszeni na piknik turystyczny.

Przyjaźń między miejscowościami o takiej samej nazwie zawiązała się w lipcu 2005 roku, kiedy to grupa Pabianic "dużych" zwiedzając okolice Jury odwiedziła mieszkańców Pabianic "małych". Od tego czasu obie miejscowości spotykają się na imprezach okolicznościowych. W spotkaniu tym razem uczestniczyło 50 osób z Pabianic "dużych" oraz mieszkańcy wioski Pabianice, goście z sąsiednich miejscowości, Dąbrowy Górniczej, Częstochowy, Kielc, Wrocławia i Kanady. Organizatorką przyjazdu pabianiczan z Pabianic "dużych" do Pabianic "małych" była Pani Jadwiga Bobowiak z Koła Terenowego Polskiego Związku Niewidomych w Pabianicach. Spotkanie przebiegło w miłej i sympatycznej atmosferze. Aura dopisała, a wszyscy uczestnicy mieli wspaniałe humory.

Mamy nadzieję, że kontakty te zostaną utrzymane jak najdłużej.

Fotorelacja ze spotkania dostępna na stronach PZN: -1-, -2-, -3-, -4-

* * * * *

6 czerwca 2009 — Dzień Mamy i Dziecka

6 czerwca w Pabianicach obchodzono Dzień Mamy i Dziecka. Uroczystości rozpoczęto nabożeństwem i przejściem Szlakiem Maryjnym a następnie Mszą święta w kaplicy. Nabożeństwo w plenerze i Mszę świętą poprowadził zaprzyjaźniony z parafią Złoty Potok ks. prałat Jan Szkoc.

Po zakończeniu uroczystości religijnych wszyscy uczestnicy przenieśli się na plac przy świetlicy, gdzie czekały niespodzianki dla mam i dzieci. Dzieci przygotowały upominki na zajęciach w świetlicy dla wszystkich mam i przedstawienie z tej okazji. Na młodszych czekały zakupione dwie huśtawki z dotacji funduszu alkoholowego gminy Janów, które poświęcił ks. prałat Jan Szkoc, a uroczystego przecięcia wstęgi dokonali najmłodsi mieszkańcy Pabianic oraz ks. parałat Jan Szkoc, sołtys wsi Pabianice Rafał Tomza, były radny Jan Lamch. Mimo niesprzyjającej aury wszyscy bawili się znakomicie. Niespodzianką dla uczestników spotkania było wielkie ognisko przy którym wszyscy piekli kiełbaski zaś w świetlicy czekała gorąca herbata i regionalne słodkości przygotowane przez grupę Pabianice to MY.

* * * * *

1 czerwca 2009 — Pabianicki odpust

W poniedziałek (01.06.) w naszej wiosce odbyły się uroczystości odpustowe ku czci Matki Kościoła. święto to dla naszej parafii było okazją do dziękczynienia za powołania kapłańskie i modlitwy o nowe. Przed kościołem odbyło się uroczyste przywitanie ks. Prymicjanta staropolskim zwyczajem chlebem i solą przez przedstawicieli wioski. Dzieci mówiące wierszyki tak świetnie wywiązały się ze swego zadania, że wielu wiernych sięgało po chusteczki by powstrzymać wzruszenie. Wielki to dla naszej wioski zaszczyt, że to właśnie Mszę odpustową prowadził Prymicjant ks. Paweł Cielibała rodak złotopotockiej parafii, homilię odpustową wygłosił ks. proboszcz Ryszard Marciniak.

Cała nasza pabianicka wspólnota bardzo serdecznie powitała ks. Prymicjanta w pabianickich progach i modliła się za księdza Prymicjanta, a przedstawiciele wsi w imieniu wszystkich złożyli gratulacje i życzenia. Niech Maryja Matka Kościoła w Pabianicach wyprasza potrzebne łaski dla księdza Pawła i całej naszej wspólnoty parafialnej na zakończenie powiedział ks. Ryszard Marciniak. Uroczystość odpustową zakończyło udzielenie wszystkim prymicyjnego błogosławieństwa i otrzymanie pamiątkowego obrazka od ks. Prymicjanta Pawła.

* * * * *

23 maja 2009 — Pabianickie tradycje

Zgodnie z wieloletnią tradycją w Pabianicach odbywają się uroczystości związane z Poświęceniem Pól. W tym roku uroczystość odbyła się 23 maja br. Uroczystość koncelebrował ks. prefekt Grzegorz Słaby, który najpierw poprowadził procesję od kaplicy w stronę kolonii Brus i Szlakiem Maryjnym, następnie odprawił Mszę św w kaplicy. Pamiętajmy o tradycjach, przekazujmy je z pokolenia na pokolenie, niech staną się naszym dziedzicznym bogactwem.

* * * * *

13 kwietnia 2009 — Wręczone nagrody za konkurs

Tradycja jest tym, co łączy środowisko, wyróżnia daną społeczność spośród innych, daje poczucie tożsamości i zakorzenienia. Tym są tradycje ludowe, narodowe i regionalne.

Niedziela Palmowa jest nie tylko ważnym świętem religijnym, okazją do wyrażenia swojej wiary. Daje ona także możliwość manifestowania uczuć religijnych poprzez tradycje naszego regionu. Jest to tym cenniejsze, że tradycje te w dziedzinie budowania i zdobienia jak najwyższych palm dają możliwość współdziałania, integracji, pracy dla wspólnej idei, a wykonane starymi i nowymi sposobami palmy są po prostu piękne!

W Niedzielę Palmową do pabianickiej kaplicy wierni przynieśli wiele pięknych palm. Większośc z nich przedstawiono do konkursu a także pozostawiono do wystroju świątyni. Oceniane były wysokość, estetyka wykonania, bogactwo motywów i kolorystyka, a także oryginalność i tradycyjne lub nowoczesne wzornictwo kwiatowe. Powołane jury miało więc sporo problemów z wyborem tych, które chciano nagrodzić. Zdecydowano się wyróżnić palmy w kategoriach: najwyższej i najpiękniejszej wykonanej z tradycyjnych, naturalnych materiałów i pozostałych.

W kategorii pierwszej jury przyznało następujące nagrody:

  • pierwszą dla najwyższej 2,50 — metrowej palmy zgłoszonej do konkursu przez: rodzinę Sylwii i Piotra Miedzińskich
  • dwie drugie dla palm: rodziny Piotra i Lidii Knapików (2,10) oraz Barbary, Sebastiana i Oli Tyrek (1,60),
  • dwie trzecie dla palm: Heleny Dłubała (1,38) i Marii Pala (1,00)

W kategorii drugiej wyróżniono nagrodami palmy: Klaudii Grzelki, Oli Nowak, Martynki i Darii Knapik, Weroniki Trojak, Heleny Kowalczyk, Ilony Sosnowskiej, Marianny Mizgała, Józefy Knapik, Marianny Pietruszewskiej.

Wymienione wyżej osoby otrzymały świąteczne upominki zakupione w ramach projektu "Młodzież w ochronie tradycji dzieciom", które w poniedziałek wielkanocny wręczył ks. Grzegorz Słaby przy pomocy ministrantów. Marzeniem sołectwa Pabianice jest aby tradycja robienia i zdobienia palm nie zaginęła a z roku na rok było coraz więcej pięknych palm w konkursie, które będą ozdobą naszej kaplicy.

Serdeczne gratulacje dla nagrodzonych!!!

* * * * *

5 kwietnia 2009 — Niedziela Palmowa

W naszej pabianickiej wspólnocie uroczyste poświęcenie palm odbyło się na Mszy św. o godzinie 9:30 przez ks. proboszcza Ryszarda Marciniaka. Piękne palmy przygotowane przez parafian przypominały wszystkim o nadchodzących świętach. Po Mszy św. zwyczajem, jaki panuje od wielu lat, przeprowadzono i w naszej kaplicy konkurs na najładniejszą i największą palmę. Dwie szczególnie wyróżniały się swoją urodą i wielkością, za co rodziny, które włożyły dużo serca i pracy w ich przygotowanie, zostaną uhonorowane nagrodami. Wszystkie palmy zgłoszone do konkursu zostały wyeksponowane w kościele w prezbiterium. Oczywiście wszystkie palmy były piękne oraz godne uwagi i docenienia. Nagrody będą wręczone po mszy świętej w poniedziałek wielkanocny.

* * * * *

5 kwietnia 2009 — Palmowy sukces

Parafię Złoty Potok i gminę Janów reprezentowały dwie drużyny na konkursie II święta Palmy Wielkanocnej w Częstochowie. Do tradycyjnego już konkursu na najwyższą i najpiękniejszą palmę stanęli parafianie z Częstochowy i okolic. Wszystkie palmy można było oglądac 5 kwietnia br.przed kościołem św. Zygmunta. W tym dniu w Częstochowie obchodzono wraz z całym Kościołem XXIV światowy Dzień Młodzieży. Abp Stanisław Nowak metropolita częstochowski modlił się z młodzieżą archidiecezji częstochowskiej przed kościołem św. Zygmunta i w Archikatedrze świętej Rodziny w Częstochowie. Palmy zgłoszone do konkursu oceniała komisja, na czele której stała Elżbieta Trzeciak z Częstochowskiej Organizacji Turystycznej. I nagroda za najwyższa palmę liczącą 16,5 metra trafiła — tak jak przed rokiem — do Złotego Potoku. Na II miejscu w kategorii najpiękniejsza szkół gimnazjalnych znalazła się palma wykonana przez pabianiczan. Konkurs był imprezą towarzyszącą II edycji częstochowskiego święta Palmy Wielkanocnej, które odbyło się w dniach 3-5 kwietnia br. w środkowym pasażu III Alei Najświętszej Maryi Panny.

Serdecznie gratulujemy !!!

Dziękujemy ks. Prefektowi Grzegorzowi Słabemu, katechetce pani Beacie Sikora za zaangażowanie dzieci i młodzieży do udziału w konkursie oraz Państwu Barbarze i Robertowi Lipowiczom ze Złotego Potoka za dowiezienie palm do Częstochowy.

* * * * *

4 kwietnia 2009 — Pabianicka Droga Krzyżowa

Już po raz szósty, w sobotę czwartego kwietnia br. przed Niedzielą Palmową przeszliśmy w Drodze Krzyżowej wśród jurajskich skałek,lasów i pól. Uczestniczyli w niej mieszkańcy naszej wspólnoty pabianickiej oraz sympatycy z Częstochowy, Skowronowa, Siedlca i Zrębic. W modlitewnym skupieniu przeszliśmy zatrzymując się przy stacjach, wspominając zbawcze wydarzenia, które miały miejsce w Jerozolimie.

W tym roku Pasji tej przewodniczył i Mszę świętą na zakończenie nabożeństwa odprawił ks. Jan Szkoc, były proboszcz parafii Złoty Potok. Podczas nabożeństwa niesiony był Krzyż XIV stacji, który pomiędzy stacjami był symbolicznie przekazywany różnym grupom duszpasterskim. Rozważanie Męki Pańskiej w blasku świec budziło refleksję nad swoim życiem, nad tym co jest w nim dobre,ale przede wszystkim nad tym, co jeszcze musimy zmienić. Miejscowy chórek umilał pieśniami jej przeżywanie.

Podziękowania za przygotowanie trasy Drogi Krzyżowej należą się wielu osobom. Dziękujemy wszystkim, którzy mimo nawału prac przedświątecznych zechcieli towarzyszyć Chrystusowi w Jego bolesnej drodze. Szczególne podziękowania kierujemy dla ks. Jana Szkoca za modlitwę z nami w tym dniu.

Po zakończeniu Mszy świętej wszyscy uczestnicy udali się do świetlicy na wspólne dzielenie się jajkiem oraz na kiermasz stroików i kartek świątecznych przygotowanych przez dzieci i młodzież w ramach programu "Przyłącz się".

Zdjęcia z Drogi Krzyżowej można zobaczyc w galerii www.niedziela.foto Droga Krzyżowa w Pabianicach.

* * * * *

3 kwietnia 2009 — Ponowne spotkanie

W piątkowe popołudnie do Częstochowy do Domu Małego Dziecka wybrała się pięcioosobowa grupa pabianiczan aby zapoznać dzieci z tradycją robienia palm wielkanocnych. Pomysł robienia palmy okazał się niezwykle ciekawy. Dzieci bardzo angażowały się w przygotowanie swojego dzieła, każdy chciał wykonać dla siebie najpiękniejszą i największą palmę. Nagrodą dla uczestników wyjazdu za włożony wysiłek, przygotowanie materiału na palmy był piękny i szczery uśmiech dziecka. Wspaniałe jest to, że w czasach gdy ludzie nie zauważają drugiego człowieka, jego potrzeb, jest grupa ludzi, która dostrzega te potrzeby. W Pabianicach obserwujemy szczególnie wśród młodych potrzebę spotkań z dziećmi z Domu Małego Dziecka.

* * * * *

21 marca 2009 — Integracyjne spotkanie

Jeśli możesz pomóc dziecku potrzebującemu nie przechodz obok niego obojętnie!

W sobotę 21 marca br. grupa młodych mieszkańców z Pabianic razem z opiekunem wybrała się w odwiedziny do dzieci mieszkających w Domu Małych Dzieci w Częstochowie. Celem naszego spotkania było przekazanie wcześniej zebranych artykułów szkolnych, zabawek itp. dla wychowanków. Miłą niespodzianką było nauczenie dzieci przez pabianiczan sztuki origami. Wszyscy uczestnicy wspólnie na prowadzonych warsztatach sztuki origami wykonali wiele ciekawych prac, które zdobią salę świetlicy Domu Małych Dzieci.

Dziękujemy wszystkim ofiarodawcom za artykuły ofiarowane dla wychowanków. Dom Małych Dzieci im. Edmunda Bojanowskiego to niepubliczna placówka opiekuńczo-wychowawcza (socjalizacyjno-interwencyjna) prowadzona przez Zgromadzenie Sióstr Służebniczek NMP NP, która zapewnia całodobową opiekę i wychowanie dzieciom całkowicie lub częściowo pozbawionym opieki rodzicielskiej w wieku od 0 do 10 lat.

Osoby zainteresowane współpracą lub pomocą placówce mogą uzyskać bliższe informacje pod numerami kontaktowymi: tel. 0-34 324-67-51; fax 0-34 370-40-49, Rachunek bankowy: BGŻ SA O/Częstochowa, Nr rach: 15 2030 0045 1110 0000 0068 3200, Dom Małych Dzieci w Częstochowie, ul. św. Kazimierza 1 42-217 Częstochowa tel. 034 3246751

* * * * *

19 marca 2009

"Pabianice to oni, czyli młodzież w ochronie tradycji"

Pabianice to My — zrzeszona pod tą nazwą grupa młodzieży z sołectwa Pabianice w gminie Janów odniosła duży sukces w konkursowym programie Make a Connection — Przyłącz się.

Projekt prowadzony jest przez Polską Fundację Dzieci i Młodzieży przy wsparciu jednego z producentów telefonii komórkowej), w którym zabiegała o fundusze na realizację własnego programu Młodzież dzieciom w ochronie tradycji.

Komisja konkursowa przyznała pabianiczanom 4500 złotych. To ponad pięćdziesiąt procent całkowitych kosztów projektu. Jego celem jest rozbudzenie zainteresowania lokalnymi tradycjami, równocześnie aktywizacja oraz integracja dzieci, młodzieży i seniorów poprzez włączenie ich w cykl zajęć, poszukiwanie wspólnych zainteresowań na bazie tradycji oraz tzw. korzeni.

Już w lutym rozpoczęły się warsztaty, których uczestnicy poznają unikalne często umiejętności starszych ludzi poprzez wspólne przebywanie w grupie, wykonywanie upominków, przygotowywanie przedstawień teatralnych i wieczorów dla dzieci. Takie wspólne spotkania odbywać się będą co najmniej trzy razy w miesiącu. Każdy będzie mógł dowiedzieć się od seniorów mnóstwa ciekawych informacji o tradycjach i obyczajach związanych z Pabianicami. Jest ich ponoć całkiem dużo, rozpoczynając od słynnej już Drogi Krzyżowej liczącej blisko cztery kilometry, ciągnącej się przez malownicze jurajskie wzgórza.

Na warsztatach każdy znajdzie coś dla siebie, przewidziano bowiem zajęcia teatralne, plastyczne, kulinarne, wikliniarskie, nawet haftu. Dofinansowanie z programu Make a Connection będzie wykorzystane na zakup artykułów spożywczych, dekoracyjnych, aparatu fotograficznego, wykonanie zdjęć i kroniki dokumentującej przebieg projektu. Ma się on zakończyć w sierpniu.

Pabianice to prawdziwy fenomen. W tej małej wsi mieszka grupa energicznych ludzi, z sołtysem Rafałem Tomzą i jego żoną Danutą na czele, którym udało się już wybudować kościół filialny, wiejską świetlicę, estradę plenerową i plac gier. Jak widać, już mają młodych naśladowców.

Źródło: "Dziennik Zachodni"

* * * * *

8 marca 2009 — święto Kobiet

W niedzielne popołudnie 08 marca 2009 r. w świetlicy wiejskiej w Pabianicach odbyło się kolejne miłe spotkanie. Z okazji święta Kobiet, dla wszystkich pań zaprezentowano program artystyczny przygotowany przez pięciu dziennikarzy (Daniel Michalik, Michał Mizgała, Bartek śpiewak, Adam Zębik, Łukasz Zębik). Miłą niespodziankę wszystkim uczestniczkom spotkania sprawili nasi najmłodsi panowie wręczając własnoręcznie przygotowane "wieczne torciki", którymi obdarowali panie w dniu ich święta oraz złożyli im serdeczne życzenia, życzyli aby dzień kobiet trwał cały rok.

Przy suto zastawionym stole i miłej atmosferze panowie serwowali przybyłym gościom herbatkę i pyszne słodkości, zaskakiwali panie różnymi konkursami specjalnie zorganizowanymi na tą okoliczność wybierając "Najsympatyczniejszą koleżankę" i "Najsympatyczniejszą Pabianiczankę". W I kategorii zwyciężyła koleżanka Alicja Trojak w II kategorii pani Mariola Michalik. Wiersze i konkursy w wykonaniu panów bardzo podobały się licznie zgromadzonej publiczności. Wszystkie uczestniczki, które brały udział w konkursach zostały nagrodzone upominkami.

Panowie z Pabianic dziękują wszystkim paniom, które odpowiedziały na zaproszenie i uczestniczyły w tym spotkaniu, dziękują Piekarni Państwa Beaty Samulak i Jerzego Musialika z Żarek za przekazanie swoich słodkich wyrobów na spotkanie.

* * * * *

24 lutego 2009 — Tradycje karnawałowe

W Pabianicach od bardzo bardzo dawna w ostatki (zwane również zapustami) chodzą od domu do domu i odwiedzają mieszkańców przebierańcy, tzw. "Misie". To doskonała okazja do ostatnich zabaw, która symbolizuje radość życia, a przede wszystkim witalnośc poprzez żarty, tańce i śpiewy. Również w tym roku młodzież gimnazjalna podtrzymała tradycję, ubrani w karnawałowe stroje odwiedzali pabianiczan.

Chodzili od chaty do chaty ,odwiedzali wszystkich gospodarzy wioski, głośno śpiewali, składali im życzenia szczęścia i wszelkiej pomyślności. Cyganka przepowiadała wszystkim najbliższą przyszłośc jaka każdego czeka? Wszyscy, którzy pragnęli aby te życzenia się spełniły musieli wrzucic do niesionego koszyka przez Babkę datek najlepiej w postaci banknotu, monety lub jajek. Goniec smarował wszystkich kto mu się nawinął sadzą na szczęście. Mikstura ta ma zapewnić urodę i powodzenie przez najbliższy rok. Trzeba też było sobie oskubac słomy z "Misia", która zapewni szczęście i dostatek przez cały rok w gospodarstwie.

Pabianickie Misie pięknie wszystkim dziękują, którzy tą tradycję jeszcze podtrzymują i Misiów przyjmują,a zebrane datki właściwie zagospodarują.

* * * * *

21 lutego 2009 — Karnawałowa zabawa

"OD Trzech Króli po ostatki,
Wszędzie bale i prywatki.
Piękne stroje, dziwne maski,
śpiewy tańce i oklaski"

Okres karnawału — pora zapustów to czas radości, zabawy, przebierańców, pochodów noworocznych trwających od Trzech Króli do środy Popielcowej... Tej tradycji jest wierna również wioska Pabianice. W dniu 21 lutego 2009 roku, odbyła się uroczysta zabawa karnawałowa w świetlicy. Karnawał to okres zabawy, to czas rozrywki dla dorosłych i czas balów dziecięcych, organizowanych zarówno w domu jak i w przedszkolach,szkołach. świętując imieniny, urodziny i inne okazje bawimy się, aby coś uczcić.

W karnawale bawimy się dla samej zabawy. Aby się dobrze bawić na karnawałowym balu musimy się do niego odpowiednio przygotować.:przystroić salę balonikami, serpentynami, kolorowymi łańcuchami, przygotować stroje, opracować ciekawe, wesołe zabawy, odpowiednią muzykę i piosenki, a także zapewnić miłe niespodzianki i konkursy. Zabawę karnawałową pabianicka młodzież w porozumieniu z sołtysem wsi wcześniej przygotowała i zaplanowała tak, aby ucieszyła wszystkich jej uczestników. Obowiązkowo wszyscy uczestnicy mieli za zadanie przynieśc ze sobą uśmiech na twarzy, dobry humor i taneczny nastrój. Bezpłatnym wejściem dla każdego na salę było przebranie się w strój karnawałowy. W odświętnie udekorowanej sali, w ciekawych, kolorowych kostiumach wszyscy uczestnicy jej bawili się przy orkiestrze jak przystało na prawdziwy bal karnawałowy. Zabawa przebiegała w miłej, radosnej atmosferze. Muzyka i tańce przeplatane były krótkimi zabawami przygotowanymi dla wszystkich uczestników przez organizatorów. Zabawa karnawałowa była doskonałą imprezą o szczególnie radosnej atmosferze. Dostarczyła ona uczestnikom wielu przeżyć i miłych wrażeń.

Organizując I bal karnawałowy wielopokoleniowy młodszych uczestników uczymy, iż zabawa i relaks są tak samo ważne, jak nauka, praca i obowiązki. Gdy młodzież i dzieci dorosną będą potrafiły cieszyć się zabawą i aktywnie wypoczywać.

Reasumując należy stwierdzić, iż "Karnawał 2009" w Pabianicach był wyjątkowo atrakcyjny i obfitował w różnorodność zabaw, gier i innych rozmaitości. W czasie tej zabawy o północy wszyscy zostali posmarowani przez cygankę sadzami, które mają zapewnic dostatek i szczęście w 2009r, aby nikomu ich nie brakło.

* * * * *

Ferie zimowe 2009

Wszystko, co dobre, szybko się kończy. Oczekiwane ferie dobiegły już niestety końca. Tym razem w ofercie realizowanego projektu "Akademia dekorowania, malowania i zmysłowego zmagania" realizowanego przez Radę sołecką w Pabianicach, finansowanego przez Fundację Wspomagania Wsi w Warszawie, znalazły się zajęcia edukacyjne, plastyczne, kulinarne, mini-kino, sportowe, konkursy, gry i zabawy oraz wycieczki.

W ofercie ferii były dwie wycieczki, jedna piesza odbyła się Pabianickim Szlakiem Maryjnym do Skały "Janosika" w celu szukania skarbów. Druga była wyjazdowa pt. "Jura w paluszku", która okazała się strzałem w dziesiątkę. Uczestnicy wycieczki na wcześniejszych zajęciach plastycznych mieli namalowac to, co chcieliby zwiedzic na Jurze. Okazało się, że najwięcej prac było z Bramą Twardowskiego. W czasie zwiedzania terenu, nasi milusińscy mieli okazję zobaczyć wiele ciekawych miejsc, w niektórych byli po raz pierwszy.

Udany wyjazd zawdzięczamy przepięknej aurze oraz panu przewodnikowi, którego rolę sprawował dobroczynnie mieszkaniec wioski pan Jan Lamch. W bardzo szczegółowy sposób przekazał swoją wiedzę na temat odwiedzanych miejscowości. Po zwiedzeniu Złotego Potoku, Ostrężnika, Czatachowy, Leśniowa udaliśmy się na jurajski posiłek do gospodarstwa agroturystycznego w Rzędkowicach a następnie na dalsze podróżowanie po jurajskiej krainie. Zwiedziliśmy: sanktuarium w Skarżycach (parafii ks. dr Jana Koclęgi, który był prefektem w parafii Złoty Potok), jaskiń, zamków w Bobolicach i Mirowie. Piesze wędrówki wymęczyły uczestników jednodniowej wycieczki, ale jak mówi staropolskie przysłowie "Cudze chwalicie sami nie wiecie co posiadacie..."

Jurajskie krajobrazy dostarczyły wszystkim wielu wrażeń, które na długo zagoszczą w naszej pamięci. Mieliśmy okazję obcować ze spokojem jurajskich ostańców i przepięknym krajobrazem. Ci, którzy chcieli pobudzić adrenalinę wchodzili na szczyty. Otóż na granicy wsi Piaseczno znajduje się jeden z najpiękniejszych i najciekawszych ostańców skalnych jakie występują na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej, wiele osób weszło na szczyt Okiennika, którego charakterystyczną cechą jest olbrzymi 7 metrowy otwór o średnicy 5 metrów. Obecnie Okiennik Wielki jest jednym z najciekawszych obiektów wspinaczkowych Jury.

Czas spędzany na Jurze to nie tylko nauka, lecz również doskonały relaks i integracja.

Po feriach zostały wspomnienia i pamiątki zrobione na zajęciach, które zdobią naszą świetlicę. Serdecznie zapraszamy do obejrzenia wystawy mieszczącej się w świetlicy, gdzie zobaczyc można wykonane prace w czasie dwutygodniowych ferii. Bardzo dużym zainteresowaniem cieszyły się zajęcia malowania twarzy, na szkle, kulinarne oraz zabawa karnawałowa, w której każdy uczestnik, aby wziąc udział musiał się przebrac lub pomalowac twarz. Były liczne konkursy. Królem i królową balu zostały dwie pary: Martynka Torońska i Łukasz Zębik, Kinga Sosnowska i Jakub Skrzypczak. Korony i puchary dla wyróżnionych ufundował sołtys Pabianic pan Rafał Tomza. Najpiękniejszy strój karnawałowy miał Bartuś Toroński, był on słynnym Zorro. W konkursie na najpiękniej pomalowaną twarz zwyciężyli: Daniel Michalik, Michał Mizgała. Na zajęciach sportowych prowadzonych przez panią Emilię Szczepanek gra w tenisa przyczyniła się do zdobycia II i III miejsca Adama i Bartka Zębika w czasie gminnych rozgrywek w tenisa stołowego. Zajęcia edukacyjne przygotowujące do zdania testów ukończenia Szkoły Podstawowej prowadziła pani Urszula Miedzińska. Ciekawostką było lepienie postaci ze śniegu: wójta, księdza i sołtysa, które bardzo szybko znikły ponieważ zrobiła się piękna, słoneczna pogoda. Mini-kino było nie lada niespodzianką przygotowaną przez panią Annę Tarczyńską dyrektor Samorządowego Ośrodka Kultury i Sportu w Janowie oraz panią Magdalenę Siemion. Zainteresowani muzyką mogli pocwiczyc grę na gitarze pod fachowym okiem pani Urszuli Ostrowskiej. Dziękujemy pani Mariannie Pietruszewskiej przedstawicielce Rady Sołeckiej i Danucie Tomza radnej wsi Pabianice za wszelką pomoc w organizacji ferii.

Dziękujemy wszystkim wolontariuszom, którzy przyczynili się do tego aby dzieci i młodzież mogli miło, bezpiecznie i pożytecznie spędzic zimowy, wolny czas od nauki. Dziękujemy Fundacji Wspomagania Wsi za przyznanie dotacji na realizację projektu w Sołectwie Pabianice.

* * * * *

24 stycznia 2009

Babcia i Dziadek to dla każdej i każdego z nas wyjątkowe osoby. Niektóre z nich żyją, inne wspominamy z westchnieniem i odwiedzamy ich groby. Zazwyczaj wiele im zawdzięczamy. Niektórzy z nas otrzymali od nich nawet więcej niż od własnych rodziców. Łączy nas z nimi szczególna więź, możliwa tylko między tak odległymi w czasie pokoleniami. Jesteśmy przez nasze Babcie i Dziadków darzeni najczęściej wyjątkową miłością i dobrocią. Ileż otrzymaliśmy od nich czułości, dobrych słów i podarunków! Ileż czasu i uwagi poświęcili nam z całego serca! Ileż ciekawych opowiadań usłyszeliśmy od nich z nieznanej nam przeszłości! Mamy niepowtarzalną okazję, aby swoje najlepsze życzenia pod adresem naszych Babć i Dziadków wyrazić w dniu dzisiejszym mówił ks. prefekt Grzegorz Słaby w pabianickiej kaplicy na Wzgórzu Maryjnym. Podkreślił, że Babcia to kobieta o srebrnych włosach i złotym sercu zaś Dziadek jest jak najlepszy przewodnik, dzięki któremu możemy ominąc życiowe zasadzki. Msza św. celebrowana przez ks. Grzegorza w dniu 24 stycznia br. była w tym dniu Mszą rodzinną, Babcie i Dziadkowie wysłuchali modlitw w ich intencji, nie zapomniano też o chorych i nieobecnych na uroczystości.

Ks. prefekt złożył im życzenia zdrowia i długich jeszcze lat życia, błogosławieństwa Bożego, miłości od wnuków i prawnuków. Dalszy ciąg tych uroczystości miał miejsce w świetlicy gdzie były życzenia, przygotowane własnoręcznie kwiaty, upominki i czułości. Dzieci wystąpiły z wierszami i piosenką, oczywiście wszystko o tym jak dobre serce mają Babcia i Dziadek. W ten wdzięczny sposób dziękowały tym drogim osobom za to, że pomagają im w trudnych chwilach, uczestniczą w ich radościach, i za to, że po prostu z nimi są. Niejeden Dziadek i Babcia otarli łzę wzruszenia widząc swoje pociechy na scenie. Dziadkowie mogli powspominac stare, dobre czasy przy słodkim poczęstunku. Nie zabrakło też tradycyjnego "Sto lat". Tym razem do śpiewu akompaniował na akordeonie pan Tadeusz Miedziński. Wnukowie przez zorganizowane konkursy wybierali "Super Babcię" i "Super Dziadka" — nie łatwo było nimi zostac. Na zwyciezców dodatkowo czekały do wygrania samochody. "Super Babcią" została pani Marianna Michalik ze Zrębic a "Super Dziadkiem" pan Marian śpiewak — gratulujemy. Obecny na spotkaniu pan Wojciech Mścichowski redaktor gazety "Niedziela" składając życzenia z okazji "Dnia Babci i Dziadka" mówił — to bardzo ważne, aby wychowywać dzieci i wnuki w sposób przyjazny dla drugiego człowieka. Przedstawiciele sołectwa i wnukowie obiecali, że takie spotkania wielopokoleniowe w Pabianicach zagoszczą na stałe w kalendarzu imprez. Obecnośc Dziadków była bardzo ważna dla wnucząt, bo będą o tym pamiętac. Jaką tradycję im zaszczepimy taką będą kultywowac.

Dziękujemy ks. Grzegorzowi Słabemu za odprawienie Mszy świętej, Państwu Ewie i Marianowi Kempa właścicielom Piekarni Janów-Olsztyn za przekazanie swoich wyrobów na spotkanie oraz najmłodszym za przygotowanie tego świątecznego wieczoru poświęconego Babci i Dziadziusiowi.

* * * * *

18 stycznia 2009

Tradycją pabianickiej wspólnoty są coroczne jasełka. Przygotowania do tegorocznej uroczystości rozpoczęły się już w listopadzie i jak żadnego roku aktorów chętnych do wcielenia się w postacie jasełkowych bohaterów nie brakowało.

W uroczystość bardzo zaangażowali się również rodzice i dziadkowie. To oni przyprowadzali i przywozili swoje pociechy na próby i przygotowali przepiękne stroje.

Wesoły tekst jasełek napisany został przez Joannę Lamch — uczennicę III klasy Gimnazjum w Piasku — prostym, nowoczesnym językiem, był zrozumiały dla publiczności najmłodszej, starszej i najstarszej. Wszystkich przybyłych gości i mieszkańców do pabianickiej stajenki powitały aniołki, (Justynka Mizgała, Ola Tyrek, Klaudia Grzelka, Ola Nowak). Następnie na scenie zagościły: Lucyfer (Urszula Miedzińska) i diabły: (Wiola Miedzińska, Iza Nowak, Joanna Lamch). W jasełkach nie zabrakło Maryi, którą zagrała Justyna Skrzypczak i Józefa — Ewa Walczyk. Nikt nie przyjął tej dwójki strudzonych wędrowców, ani bogacze, ani biedni, których grali Joanna Idziak i Joanna Lamch. W tym samym czasie nad śpiącymi owieczkami i pasterzami (Bartuś Toroński, Michał i Karolinka Mizgała, Edytka Walczyk, Bartuś śpiewak) czuwały aniołki. Te aniołki były jak dzieci, jeden grzeczny i poważny, drugi — niesforny. Nagle aniołowie obwieścili pasterzom wesołą nowinę, narodzenie Pana Jezusa. Na te słowa pasterze udali się niezwłocznie do stajenki. Działo się to wszystko 18 stycznia br. w krainie, w której rządził zły Herod (Jakub Skrzypczak), u którego dworzanina grała ubrana w przepiękne stroje Wioletka Trojak. Herod okazał się bardzo skąpy dla Herodowej, ale strach go ogarnął, kiedy usłyszał wieści o nowo narodzonym monarsze od królów Kacpra — Ewelinki Michalik, Melchiora — Alicji Trojak i Baltazara — Malwiny Idziak. W końcu okrutny Herod zginął z rąk śmierci Wioletki Miedzińskiej i został strącony do piekła przez diabła — Daniela Michalika. Jasełka zakończyły występy najmłodszych baranków i owieczek: Kingi Sosnowskiej, Patryka Walczyka, Darii i Martynki Knapik, Martynki Torońskiej, Martusi Miedzińskiej. Młodzi aktorzy, których trema nie opuszczała, spisali się na piątkę, czego dowodem były rzęsiste brawa. Jasełkom towarzyszyły kolędy śpiewane nie tylko przez aktorów (także solo), ale także przez widzów. Układ muzyczny przedstawienia opracowała pani Jadwiga Lamch, która w jego trakcie grała na organach. Oprawę instrumentalną uzupełniała także Ola Tyrek (organy). Wszystkim aktorom, ich rodzicom i tym, którzy pomagali przy przygotowaniu jasełek, podziękował pan Wójt Gminy Janów Adam Markowski, wyrażając wielką radość z tego spotkania. Jak powiedział, potrzeba nam takich uroczystości. Pani Danuta Tomza w imieniu mieszkańców wioski także wyraziła wdzięcznośc dla pani Jadwigi Lamch i pani Joanny Idziak za zorganizowanie Jasełek 2009 oraz dla wszystkich aktorów biorącym udział w pabianickiej stajence. Takie integracyjne spotkania w Pabianicach cementują naszą wspólnotę, a ci najmłodsi w ten sposób zaczynają się angażowac w życie Kościoła i naszej małej ojczyzny. Słowa wypowiedziane przez nich: "Prosimy Cię, Boże Dziecię, daj pokój całemu światu, Daj narodom światło wiary, głodnym daj dostatek chleba. Dzieciom — szczęścia daj bez miary, nam po życiu — kącik nieba" niech zapadną głęboko we wszystkie nasze serca. Na zakończenie Jasełek wszyscy zebrani w pabianickiej kaplicy wzięli się za ręce i zaśpiewali razem znaną pieśń "Abyśmy byli jedno...". Wszyscy aktorzy i zaproszeni goście udali się na spotkanie do świetlicy na wspólne kolędowanie przy herbatce. Wieczorem wracali szczęśliwi i radośni do domu — dzieci i młodzież bo udało im się przedstawienie a dziadkowie i rodzice, bo byli dumni ze swoich pociech, małych aktorów. Jasełka to wielkie przeżycie dla naszej pabianickiej wspólnoty i jej wiernych. W czasie tych uroczystości cieszymy się, że jesteśmy razem, że jest nas spora gromadka i, że wśród nas nie brakuje dzieci, które w przyszłości mają zasilić szeregi naszych wyznawców. Czuwajmy nad nimi i przekazujmy im zasady polskich tradycji bożonarodzeniowych. Sołectwo Pabianice w nagrodę za przygotowanie Jasełek 2009 wszystkich aktorów i organizatorów zaprosiło w ferie na wycieczkę pt. "Jura w paluszku".

* * * * *